Rezerwacja ONLINE

Krokus, ul. Górnośląska 9, Wisła. Wszystko jasne, ale czy na pewno?


„Perła Beskidów” – bo tak nazywana jest Wisła, położona jest w południowej części Polski, w samym sercu Beskidu Śląskiego. To piękna, górska miejscowość turystyczna, ulokowana w kilku dolinach, co czyni ją  wyjątkową i inną od pozostałych miejscowości górskich.
W centrum miasta ulice tętniące życiem, miejski gwar, a w dolinach cisza, spokój i czysta natura.
To idealne miejsce wypadowe, dla każdego: dla dzieci, młodzieży czy też osób dorosłych i seniorów. Tutaj każdy znajdzie coś dla siebie. Atrakcji  i imprez kulturalnych z roku na rok przybywa.

Niestety popularność Wisły oraz trwający remont, przekłada się również na ruch na drodze. Często aby dojechać do Wisły, musimy stać w korku. Aczkolwiek dla każdej niecierpliwej osoby mamy dobrą wiadomość, gdyż remont drogi ma zakończyć się pod koniec tego roku, dzięki czemu dojazd do Wisły ma być płynniejszy.

Natomiast jak teraz przyjechać do Wisły, aby najmniej stać w korku i w miarę płynnie przyjechać do Wisły?
Po pierwsze nie łudźcie się, że nie będziecie stać w kroku. Z pewnością nie ominiecie zatoru na drodze. Tylko on Was zależy czy będziecie stać długo czy może tylko na chwilę. Pamiętajcie, że w okresie wakacyjnym oraz w weekend (w piątek do Wisły, w niedzielę z Wisły) jest znacznie większy ruch na drodze. Dlatego jeśli planujecie pobyt w Wiśle, to zachęcamy do przyjechania w ciągu tygodnia, w środę czy czwartek. Planujmy tak przyjechać do Wisły aby ominąć  poranne natężenie ruchu, które rozpoczyna się koło godziny 7.30 i trwa do 9.30. Jeśli jednak nie możemy pozwolić sobie na przyjazd w ciągu tygodnia, to po pierwsze planujmy przyjazd wczesnym rankiem,  bądź późnym popołudniem, a nawet wieczorem. Po drugie zaopatrzcie się w wodę do picia, dobrą muzykę i doborowe towarzystwo. Dodatkowo nie zapomnijcie o cierpliwości i pamiętajcie, że nikt z nas nie chce stać w korku.

A jak już będziemy w Wiśle, to jak dojechać do Krokusa? To bardzo proste.
Jeśli jedziecie od strony Ustronia to kierujecie się na ulicę 1 Maja, która wiedzie, przez centrum Wisły. Za placem targowym skręcacie w lewo (jest to droga jednokierunkowa) mijacie sklep Żabka, bank PKO, i kierujecie się na ulicę Olimpijską.

Jedziecie prosto mijając po drodze most. Dojeżdżacie do końca ulicy i skręcacie w lewo na ulicę górnośląska. I pokonując kilka zakrętów jedziecie do samej gór, aż dojedziecie do Krokusa. Nieprawdaż, że droga nie jest tak skomplikowana jakby się mogło wydawać?

Jadąc tą drogą nie ominiecie remontu drogi. Co ważne, jeśli macie włączoną nawigację to możliwe, że pokieruje o nas Was na ulicę Bukową bądź na ulicę księdza Biskupa Juliusza Bursche. W pierwszym przypadku jadąc ulica Bukową, trzeba nastawić się na stromy podjazd, gdzie dwa samochody mogą mieć problem ze swobodnym minięciem się. W drugim przypadku jadąc ulicą Biskupa J. Bursche  łamiemy zakaz, gdyż jest to droga udostępniona tylko i wyłącznie mieszkańcom tej drogi, a po drugie jest to wąska droga, gdzie samochody mogą się nie minąć.

Do Wisły prowadzi jeszcze jedna droga. Droga przez Szczyrk i Salmopol. Jest to piękna i widokowa trasa. Polecamy każdemu.

Jadąc tą drogą ominiemy remont drogi, ale nie możemy gwarantować, że nie spotkają Was korki do Szczyrku, czy też na ulicy Wyzwolenia w Wiśle.

Niestety minusem miejscowość turystycznych jest zwiększone natężenie ruchu, i spowodowane tym korki. Na szczęście nie dotyczy to tylko Wisły, ale również innych miejscowości takich jak Zakopane, czy też miejscowości nadmorskie.